RODO – kilka chwil od rozpoczęcia obowiązywania

  • 28.05.2018

  • Autor: Angelika Niezgoda

  • analizy

klawiatura

28 maja 2018 roku – pierwszy poniedziałek po „weekendzie RODO” w polskiej rzeczywistości. Urywające się telefony, niewydolne i przeciążone systemy, oblegane punkty informacji, niezliczone ilości maili i pytań – koniec świata!

Czy rzeczywiście?

Tak i nie, bo końca świata nie było, ale drgnęło, a nawet tąpnęło! Zwłaszcza jeśli przyjrzeć się zalewającej nas zewsząd fali obowiązku informacyjnego (realizowanego nie, zgodnie z wymogiem, w trakcie lub przed pozyskaniem danych osobowych, ale „wstecznie” wobec danych już przetwarzanych i wobec danych do kontaktów służbowych), przesyłanych we wszystkie strony umów powierzenia przetwarzania danych osobowych (często niezasadnych lub niewłaściwie określających role w procesie przetwarzania danych osobowych) oraz atakujących nas na niemal wszystkich stronach internetowych klauzulach informacyjnych lub politykach prywatności, bez zapoznania się z którymi, nie jesteśmy w stanie przeglądać witryn. Choć i z tych zmian płyną pewne korzyści; wielu a nas bowiem dowiedziało się, którzy administratorzy i w jakim celu przetwarzają nasze dane osobowe, co ułatwiło masową wysyłkę sprzeciwów wobec przetwarzania danych w celach marketingowych i cofnięć wyrażonych przed 25 maja zgód.

Nasz lokalny ustawodawca zdążył uchwalić polską ustawę o ochronie danych osobowych, uchwalono także „SPROSTOWANIE do RODO” (dostępne w naszej zakładce „TEKST GDPR/RODO ”), część przedsiębiorców zdążyła się dostosować do wymogów RODO, część jest w trakcie, a u części obudziło się poczucie konieczności dostosowania. Europejska Rada Ochrony Danych odbyła już pierwsze posiedzenie, a nasz organ nadzorczy – Urząd Ochrony Danych Osobowych, uruchomił nową stronę internetową pod linkiem: uodo.gov.pl. PUODO rozwiał tym samym wszelkie wątpliwości dotyczące sposobu, trybu i terminu zgłaszania incydentów, skarg oraz powiadomień o powołaniu inspektorów ochrony danych.

Z całą pewnością nikt z nas, rozpoczęcia stosowania RODO nie przeoczył.
I chyba trochę o to chodziło.

Bo myślę, że chodzi o świadomość, o niezapominanie o tym, że dane osobowe są wartością, są dobrem regulowanym w aktach prawnych i dobrem, które zgodnie z tymi aktami powinno być chronione. Ochrona danych osobowych jest naszym przywilejem i jednocześnie obowiązkiem. Mam też nadzieję, że w ramach trwającego „szumu” i zamieszania wokół RODO, uda się nam wszystkim, administratorom danych, podmiotom przetwarzającym i wreszcie podmiotom danych, odnaleźć rozsądek i stosować działania skierowane nie na zatrzymywanie, czy utrudnianie prowadzenia biznesu, ale na uwzględnianiu w trakcie jego prowadzenia kwestii zabezpieczających dane osobowe. I również na takie zdrowe podejście Urzędu Ochrony Danych Osobowych wszyscy liczymy.

Angelika Niezgoda

Autor

Angelika Niezgoda

Od kilku lat zajmuje się tematyką ochrony danych osobowych i bezpieczeństwa informacji. Jako certyfikowany Inspektor Ochrony Danych prowadzi audyty bezpieczeństwa danych i czuwa nad projektowaniem i wdrażaniem procedur ochrony danych osobowych zgodnych z wymogami RODO.